Tapiola wygląda jak uzdrowisko. Wtopione w pejzaż zdaje się czerpać siłę i spokój z natury. Wolniej jeździ się wytyczonymi w lesie ulicami, prowadzącymi do ukrytych za drzewami domków łączących się w długie szeregi, dwu- i trzypiętrowych bloków oddzielających las od szosy i luźno porozrzucanych wyższych apartamentowców na nielicznych polanach. Swobodniej można poruszać się rowerem, kiedy ścieżka nie krzyżuje się z ulicą, przyjemniej spaceruje się alejkami wijącymi się wśród drzew. Sklepy przypominają przydrożne bary na leśnych parkingach, a centrum – studencki kampus otoczony parkami. Prosty, rzetelny modernizm w fińskim wykonaniu to przemyślane kubatury rytmicznie przeplatanych domów jedno- i wielorodzinnych, przetykanych oświatą, kulturą, usługami i handlem. Brak pobudek ekonomicznych w kształtowaniu tej struktury urbanistycznej sprawia, że mieszkańcy mają tu ze sobą dobry kontakt, a jeszcze lepszy z przyrodą. Czyż to nie raj?
Ćwierćmilionowe Espoo jest satelitą Helsinek i drugim co do wielkości miastem Finalndii. Przypomniała o nim niedawno redakcja sportowa Gazety informując o wylosowaniu przez poznańskiego Lecha zespołu z Espoo. Piłkarze Kolejorza pojadą do Tapioli na mecz z FC Honka, mijając się z piłkarzem fińskiej reprezentacji, latającym do Poznania za chlebem.Zamieszkana przez czterdzieści tysięcy osób dzielnica ma stadion na pięć tysięcy widzów. Obok którego buduje się stacja nowej linii metra helsińskiego. Kilkaset metrów dalej stoi budynek dawnej drukarni WeeGee-talo, w którym mieści się teraz Muzeum Sztuki Wspólczesnej oraz muzea miejskie, etnograficzne, zegarków i zabawek. Dalej na południe wznosi się zbudowany osiem lat temu czteropiętrowy, a przez to najwyższy w Europie, drewniany biurowiec.
To jedna z różnic, pomiędzy dzisiejszą Tapiolą, a jej koncepcją Otto-Iivari Meurman wymyśloną pod koniec XIX wieku, a potem przeprojektowaną i zbudowaną przez scenarzystę przywołanego filmu Heikki von Hertzena, wespół z Aarnem Ervi i Alvarem Aalto. Żaden z nich nie przewidział, że w Tapioli będzie brakowało sklepów, biurowców i obiektów kulturalnych.
T3 to rozłożony na 10 lat i wart pięć miliardów euro projekt mający jeszcze wzmocnić kulturalne znaczenie Tapioli. Trzy „t” to „tiede, taide, talous", czyli nauka, sztuka i gospodarka. Głównym centrum sztuki w Espoo jest właśnie Tapiola, dzielnica gospodarki to Keilaniemi – z siedzibami przedsiębiorstw z fińskiej branży technologicznej m.in. Nokii, Kone (od wind) i Rovio (od Angry Birds), a nauka to Otaniemi z kampusem Uniwersytetu Aalto (zaprojektowanego przez Alvara Aalto). W ramach T3 wszystkie dzielnice zostaną połączone linią metra. Modernizm Tapioli zostanie odświeżony i zyska największy deptak w Finlandii. Miasto zapowiada, że podwoi liczbę metrów kwadratowych w dzielnicy, nie zwiększając przy tym zapotrzebowania na energię i nie tracąc sielskiego klimatu Tapioli. Czy to możliwe?